Organizujemy w którąś sobote grila u Dawida w Błotnicy Strzeleckiej?:D będzie wino, kobiety i śpiew:P hehe, musimy sie ugadać na którą sobote

O ile post był pisany w pełni władz intelektualnych nie zamąconych ową smaczną wiśnióweczką... To może w tą po Kamieniu...??

woda bedzie sie stumieniali lala

A co wy na to, jakbyśmy 22 czerwca, po ostatnim egzaminie z historii Kościoła wybrali się gdzieś np na tego od dawien dawna planowanego grila?:P Są 3 hipotezy gdzie mógłby się odbyć ów gril:
1) u Marioli w akademiuku
2) u Angeliki a akademiku, z kolei ta hipoteza dzieli się na 2 podpunkty: :D
a) trzeba za sobą posprzatać;
b) trzeba być w stanie względnie poprawnym (nie schlać się:P)
3) u Dawida w Błotnicy Strzeleckiej, tylko w tej kwestii dojazd i przyjazd jest w ramach własnej kompetencji:):) Także prosze myśleć na tą propozycją, czy wszystkim to pasuje, czy też nie.

może lepiej akademiki? bo problem będzie z dotarciem do Błotnicy a jeszcze większy myśle że z powrotem w środku nocy ;) u mnie by mogło być jednak niestety w opolu nie posiadam ogródka a balkon troche mały :/

To co robimy miśki z tym grill'em??? trzeba by się trochę odprężyć, co??? :applause: